Zima nie jest okresem łaskawym dla motocyklistów. Zimno, mróz, opady śniegu i śliskie drogi sprawiają, że większość kierowców chowa swoje jednoślady do garażu na długie tygodnie, by w spokoju doczekały cieplejszych dni. Jak właściwie przechowywać motocykl, by wiosną bez przeszkód wrócić do jazdy?
Pokrowiec na motocykl
Bardzo ważne jest przykrycie motocykla odpowiednim pokrowcem. Pokrowce na motocykl od Moto-Tour.com.pl ochronią pojazd przed zakurzeniem, zarysowaniami czy wilgocią. Pokrowiec na motocykl przydaje się także w ciągu sezonu, zwłaszcza dla osób, które nie dysponują garażem. Dobrze, jeśli pokrowiec jest wykonany z materiału odpornego na ciepło, wtedy nie trzeba odczekać po zakończeniu jazdy, aż wystygnie silnik – pojazd można przykryć od razu.
Akumulator
W ciągu długiej zimowej przerwy, elementem motocykla szczególnie narażonym na uszkodzenia, jest akumulator. Kiedyś zalecało się odpięcie go od pojazdu na całą zimę, by ładować go co kilka dni przy pomocy prostownika. Obecnie produkowane prostowniki pozwalają na naładowanie akumulatora, który wciąż zamontowany jest w pojeździe.
Pamiętać trzeba, że nie wolno dopuścić do całkowitego rozładowania baterii, bowiem może okazać się ona już nie do uratowania, co naraża właściciela na całkiem wysokie koszty zakupu nowego akumulatora.
Warto pamiętać, że ilość poświęconego czasu na właściwe zabezpieczenie motocykla przed zimą, zaowocuje, kiedy na wiosnę jego odpalenie nie sprawi najmniejszego problemu.